czwartek, 29 listopada 2012

rozdział 3.


3 dni później .

Dziewczyny spakowane pojechały do domu Simona . Gdy były juz na miejscu , przywitał je Simon i zapoznał z resztą którzy tam byli , a także zaprosił je obiad .
Po obiedzie usiedli wszyscy w salonie , ponieważ Simon powiedział , że ma dla nich kilka informacji . Powiedział , że każdy wieczorem zaprezentuje im piosenkę , a 10 wybranych osób zostanie i będzie pracował z kimś sławnym i zaprezentuje koleją piosenkę i wtedy okaże się czy przechodzą do odcinków na żywo .

oczami Liz :
kurde , dzisiaj mam zaprezentowac piosenkę , a sama nie wiem co mam zaśpiewac . a z drugiej strony ciekawi mnie kto będzie ta gwiazdą .

Oczami Grace :

pewnie zaśpiewa coś z 1D , przeciez ona ich kocha , a szczególnie Nialla tylko nie chce nikomu powiedzieć .


Nadszedł wieczór .
Liz miała śpiewać pierwsza , stanęła już gotowa ale Simon powiedział że nie będzie sam ocenial , że zaprosił kogos specjalnego .Gracie siedziała na widowni i trzymała mocno kciuki za Liz .
Simon stanął i nagle krzykną a oto oni Oneeee Direeectiooon ! wszyscy byli w szoku a Liz szczególnie ona ich uwielbiała . Jak zobaczyła ich na żywo aż nie wiedziała co powiedział .

oczami Liz :
Simon powiedział , że zaczynami , a ja byłam pierwsza . Byłam jeszcze bardziej zestresowana jak ich zobaczyłam a szczególnie Nialla .
 Stanęła przed nimi , a oni przywitali mnie uśmiechem , wszyscy wpatrzeni jak obrazek .
Więc się przywitałam :
cześć ,
- teraz sama sobie podniosłam poprzeczkę .
-czemu zapytał Harry
- ponieważ będe spiewac wasza piosenkę
- znowu ?- zapytał Simon
- tak - uśmiechnęłam się delikatnie a Niall patrząc na mnie uśmiechnął się tak szczerze , że aż zrobiło mi się lepiej .
- to co to będzie za piosenka ? - zapytał Zayn
- Live while we're young - odparłam .
- więc zaczynaj powiedział zadowolony Louis

Zaśpiewałam piosenkę i czekałam na opinie , myslałam , że pewnie mnie zjadą , żer jestem brzydka i nie umiem śpiewać , byłam strasznie zdenerwowana .

- jestes na prawdę świetna - powiedział Zayn
- dziękuję wasze opinie są dla mnie ważne - odpowiedziałam
- wyjdż za mnie - powiedział Harry z uśmiechem . Wszyscy zaczęli się smiać .
- Jesteś śliczna i utalentowana - powiedział Niall , a ja poczułam motyle w brzuchu i zaczerwieniłam się .
- no to nie zostaje mi nic innego jak powiedzieć , że jestes w 10 , a gwiazdą z którą będziesz pracowac są własnie chłopcy - powiedział Simon
ja aż z wrażenia usiadłam na ziemi nie wiedziałam co się dzieje czy to sen czy co , chłopcy podeszli i mnie przytulili .
Noc minęła spokojnie szcześliwa poszłam spać .
Rano oczywiście obudziła mnie Grace i poszłyśmy razem na śniadanie .Siadłyśmy przy ostatni stoliku , aż tu nagle dosiedli się do nas panowie z 1D . Koło mnie było wolne miejsce , chciałam żeby tak usiadł Niall i tak się stało . Zaczęliśmy rozmowę :
- gratuluję jeszcze raz , że przeszłas na serio jestes świetna - zaczął Nialler
- dziękuję , bardzo się cieszę , że Ci się podoba
- mas zmoże dzisiaj wolną chwilę czy cały czas będziesz ćwiczyć ?
- wiesz chyba znajde chwilkę a czemu pytasz ?- zapytałam
- ponieważ chce iść z toba na spacer co Ty na to ?
- bardzo chętnie - odpowiedziałam spokojnie a w duszy się aż gotowało .


_________________________________________________________________


jutro kolejny rozdział , komentujcie jeżeli się podoba ; )


LT ; *

środa, 28 listopada 2012

Rozdział 2 .

Dziewczyny wyszły z domu.O 8:30  były już na miejscu okazało się że przed nimi jest ze 100 osób .W końcu dostała się i dostała numerek , a dokładnie był to numer 146 .

oczami Liz :

mam numerek i nie mam już chyba odwrotu , spróbuje najwyżej zapadnę się pod ziemie jak mnie wyśmieją .. Cała się trzęsę i nie wiem co mam rozbić , zapomniałam tekstu , nie wiem co się dzieje aaaaaaaaaaa wpadłam w niepotrzena panikę . FUCK .


Gracie zaczęła pocieszać Liz , widziała jak siię denerwuje . W końcu nadesżła kolej Liz , więc Grace pchnęła ją na scenę .

oczami L:


wpadłam na scenę jak strzała , wszystko przez grace bo mnie popchnęła , jurorzy popatrzeli na mnie a ja nie wiedziałam co mam powiedzieć.W końcu jeden z jurorów powiedział :

- dzień dobry , przedstaw się

- dzień dobry nazywam się Elizabeth Evans

- powiedz nam cos więcej o sobie

- mam 17 lat , chodze do 2 klasy liceum

- co dla nas zaśpiewasz ?

- Zaśpiewam piosenkę repertuaru one direction - little things

- zapraszamy

 Jurorzy z uśmiechem spojrzeli na siebie , a ja zaczęłam śpiewać . Gdy skończyłam i otworzyłam oczy , cała widownia wstała i zaczeła klaskać , jurorzy z jeszcze większym uśmiechem również klaskali . W końcu przemówili .

-łał , taka niepozorna , a tak pięknie śpiewa - powiedział jeden z nich - dlaczego wybrałaś tę piosenkę ? - zapytał

- uwielbiam ten zespół , teksty ich piosenek a tą piosenkę po prostu kocham - odpowiedziałam

Porozmawialiśmy jeszcze chwilę i okazało się że wszyscy są na tak i przechodzę dalej do domów jurorskich .Wypadłam uśmiechnięta ze łzami w oczach , dobrze że Gracie była ze mną .




Po tym wszystkim postanowiłyśmy iść coś zjeść . wieczorem miałam dostać informacje co do dalszej drogi w programie .
 Była 21 nagle zadzwonił mój telefon  nie znałam numeru , więc odebrałam .

- Dzień dobry ja dzwonie w sprawie dlaszej drogi w programie x factor .

- aaa dzien dobry , bardzo mi miło , że pan dzwoni ; )

- za 3 dni prosimy aby Pani stawiła się w domach jurorskich a dokładnie u Simona

- oczywiście będę

- aha może Pani zabrac ze soba jedną osobę , do zobaczenia za 3 dni

- do widzenia .

Odłozyłam zdumiona słuchawkę i krzyknęłam Gracie pakuj się jedziemy do Simona .



______________________________________________________________________________



i jak podoba się ? komentujcie ;d




LT ; *






Rozdział 1 .

Liz i Grace właśnie jadły śniadanie i oglądały telewizje . W pewnym momencie  usłyszały reklamę o castingu do programu X Factor , który miał sie odbyc za dwa dni w ich mieście .Grace spojrzała na Liz i od razu powiedziała :

-musisz tam iść , spróbuj w końcu.

- nie idę nigdzie , wstydzę się , na pewno nie dam rady , nie dostanę się ..

- z roku na rok mówisz że za rok na pewno pójdziesz i co i nie idziesz , rusz się w końcu

- nie dam rady nie to nie jest dobry pomysł

- ja pójdę z tobą , proszę Cię , bo jak nie to Cię tam zaniosę .

Obydwie buchły śmiechem . W końcu liz się zgodziła . Zaczęły się więc zastanawiać co Liz zaśpiewa i w co się ubierze . Wybrały piosenkę One Direction - Little Thing . A ubrać miała się w leginsy białą bokserkę , brązowy sweterek i brązowe botki .

oczami Liz:


Noc przed castingiem była okropna , nie mogłam spać , myślałam cały czas o tym co zrobię jak się nie dostanę . A jak mnie wyśmieją to co wtedy .. nie poradzę sobie chyba . W końcu zasnęłam spałam może ze trzy godziny a tu o godzinie 7 wpadła Grace z krzykiem , że mam wstawać bo o 10 zaczynają casting więc wstałam . Ogarnęłam się zjadłam coś i poszłyśmy .

oczami Grace :

obudziłam ją o 7 bo o 10 zaczynały się castingi więc trzeba było się śpieszyć . wierzyłam w nią , ona na prawdę miała talent , a kto ma ją wesprzeć jak nie ja . Na pewno jej się uda jest utalentowana i do tego sliczna na pewno ja pokochają . Jak wyszła z pokoju zjadłyśmy i poszłyśmy .


_________________________________________________________________________________



ciąg dalszy nastąpi ; ) mam nadzieje że się podoba , prosze o komentarze ;d



LT ; *

bohaterzy.

Głowni bohaterzy występujący w opowiadaniu :



Elizabeth Evans 17 letnia dziewczyna , która kocha zespół one direction . Mieszka w Uk . Przeprowadziła się tam ze względu na bujną i nieciekawą przeszłość , mieszka z przyjaciółką Grace . Amatorsko spiewa marzy o karierze piosenkarki . jest bardzo nieśmiała i ma słabe zdanie o sobie .








Grace Dunkan - ma 18 lat , jest najlepsza przyjaciółką Liz . interesuje się tańcem . jest bardzo popularna i lubiana .






Max Coleman - sąsiad , który chce wiedziec wszytko o dziewczynach . Podoba mu się Grace .





Chłopcy z 1D -  <3









LT ; )